sobota, 30 marca 2013

Hej ! Dawno nie pisałam postów, ponieważ nie mam zbytnio czasu, ale też nie mam weny na imaginy. Więc dzisiaj proszę was, abyście na moją pocztę e-mail( onedirection1d@t.pl) wysyłali swoje imaginy, a ja je opublikuję na tym blogu(proszę też napisać swoje imię). Dzięki! Do zobaczenia!

środa, 27 marca 2013

Hej chciałam tylko napisać to: http://besty.pl/2235172
Przeczytajcie to jest to piękne, a zarazem wzruszające...
Najlepszy best jaki dotąd przeczytałam

wtorek, 26 marca 2013

ja: Mamo potrzebuję pieniędzy na papierach plakatowych 1D, dasz mi? http://media.tumblr.com/tumblr_meopyqcRJi1rtd5sc.gif
mama:
http://media.tumblr.com/tumblr_meopzclZq81rtd5sc.gif
ja: Proszę to ostatni raz.
http://media.tumblr.com/tumblr_meoq1d3HSz1rtd5sc.gif
mama:
http://media.tumblr.com/tumblr_meopzclZq81rtd5sc.gif
ja: Jak dasz mi pieniądze to nie będę rozmawiać o nich
http://media.tumblr.com/tumblr_meoq3phlJs1rtd5sc.gif
mama: naprawdę??
http://media.tumblr.com/tumblr_meoq5g7HKy1rtd5sc.gif
ja:
http://media.tumblr.com/tumblr_meopzclZq81rtd5sc.gif


Louis'a nowy tatuaż: The rogue (nazwa jego starego zespołu)



Gdy Andy i Liam siedzieli dziś w taksówce w Londynie nagle w radiu puszczono OWOA, kierowca zmienił stację po 30s.

Liam odpisał też paru fankom na TT, dowiedzieliśmy się, że Liam lubi pizze z pepperoni.

oraz zabawna odpowiedz:

Fanka: Próbuje uzyskać odpowiedz od Liama od 2 lat, ale to jest jak gadanie do ściany. Miło.
Liam: Czy to w takim razie mila ściana :)



A to Liama piesek słodziak:)

niedziela, 24 marca 2013

Imagin 6

Imagin 6
Ja z Zaynem chodziliśmy ze sobą już tydzień. Spotykaliśmy się coraz rzadziej, ponieważ on miał dużo spraw na głowie i nie miał czasu. Martwiłam się trochę, że nasz związek się rozpadnie. Siedziałam na ławce w parku i myślałam o swoim życiu. Nagle zadzwonił mój telefon. Nie chętnie sięgnęłam po niego do torebki. Odebrałam i usłyszałam:
Cześć. Moglibyśmy się dzisiaj spotkać o 17 w kawiarni "Sweet cafe"?- powiedział chłopak swoim głosem.
-Tak jasne! Będę tam na ciebie czekała. Do zobaczenia!-mówiłam.
-Pa pa !
Przyspieszyłem kroku, bo miałam godzinę na przygotowanie się, a tak naprawdę to pół godziny, bo jeszcze trzeba policzyć dojazd. Doszłam pod drzwi mojego domu. Wyjęłam klucz i otworzyłam mieszkanie. Weszłąm. Szybko wyciągnęłam jakieś fajne ciuchy z szafy i zaczęłam się przebierać. Po tej czynności szybko wyszłam z domu. Po pół godzinach byłam w kawiarni. Weszłam. Zauważyłam jak Zayn siedzi przy stoliku. Usiadłam przy nim. Oglądałem kawiarnię. Miała bardzo miły wystrój. Przywitałam się z chłopakiem delikatnym pocałunkiem, a on odwzajemnił się. Następnie dał mi bukiet róż klik .
-Dziękuję! Są piękne. Ja niestety nic dla ciebie nie mam.
-To nic. Przecież to chłopak powinien dawać prezenty.
Uśmiechnęłam się. Kocham go. On nawet jak coś zrobię źle to mnie pociesza. Nagle światło zgasło wszyscy zaczęli krzyczeć. Zayn złapał mnie za rękę. Zaczęła grać muzyka. Zapaliło się światło. Chłopak uklękł.
-[T.I.] czy chcesz za mnie wyjść?
-Jasne! Kocham cię!
Pocałowaliśmy się. Zayn nałożył mi na palec zaręczynowy pierścionek. Wzruszyłam się.

Cześć! Wow już 1100 wyświetleń! Piszcie komentarze. Niestety Natalka zrezygnowała z prowadzenia bloga. No trudno, w takim razie nadal szukam może w końcu znajdę jakąś fajną osobę, więc tak czy ktoś chce pisac imaginy lub dodawać newsy na tym blogu? Jeszcze jedno. Możecie mi wysyłać wasze imaginy na adres e-mail: onedirection1d@t.pl  a jak wyślecie to się tylko podpiszcie imieniem, a ja w ciągu tygodnia je opublikuję. Może w którejś z was kryje się jakaś autorska dusza? No trochę dzisiaj dużo napisałam. No to do następnego posta!

środa, 20 marca 2013

Imagin 5

Imagin 5
*muzyka*
Imagin 5
Właśnie był finał X-factor. To była siódma edycja. Przeszłam tak daleko,ale jednak byłam smutna. Siedziałam na korytarzu i czekałam na swoją kolej. Popatrzyłam w stronę 1D. Oni to mieli fajnie. Nie byli tacy samotni. Teraz mi się odechciało występować. Usłyszłam jak mnie wołają na scenę. Jednak ja nie chciałam iść. Z moich oczu wypłynęła łza. Usiadłam na ławce i zakryłam głowę w kolanach. Zaczęłam płakać jak małe dziecko. Usłyszałam jak ktoś się zbliżał. Po chwili poczułam jak czyjaś dłoń mnie dotyka.
-Halo! Słyszysz mnie? Wszyscy na ciebie czekają.-powiedział Harry.
-Nie mam po co występować. I tak nikt na mnie nie zagłosuje, bo nie mam przyjaciół.
-Ale przecież dostałaś się do finału. Ludzie na ciebie głosowali.
-Tak, ale i tak nie chcę wystąpić.
-Poczekaj tu. Zapytam się publiczność czy chce żebyś zaśpiewała. Jak usłyszysz oklaski to znaczy, że chcą.
-STÓJ!
Jednak chłopak nawet się nie odwrócił. Po paru minutach usłyszałam wiwaty. Zrobiło mi się trochę weselej, ale i tak nie chciałam wystąpić. Następnie przybiegł do mnie Harry i powiedział:
-Choć! Ludzie cię lubią.
-NIE!
Hazza podszedł do mnie i wziął mnie na ręce. Zaniósł mnie na scenę i tam mnie postawił, a sam wybiegł.
-Cześć-powiedziałam nieśmiało.
Na to wszyscy zaczęli klaskać.
-No więc co nam zaśpiewasz?-zapytał juror.
-What makes you beautiful -powiedziałam zdecydowanie.
-Coś nam się tu nie zgadza. Tutaj jest napisane, że śpiewasz inną piosenkę.
-Tak, ale teraz zaśpiewam akapella (bez podkładu).
Zaczęłam śpiewać, a wybrałam tą piosenkę, ponieważ to jeden z członków 1D mi pomógł. Po moim utworze wszyscy klaskali. Byłam z siebie dumna.
-Bardzo dziękuję! Do widzenia!-powiedziałam.
Po 30 minutach...
-Zaraz dowiemy się kto wygrał 7 edycję X-factor.-mówił prezenter.
-Zwycięzcą jest............[T.I.]! Gratulujemy!
-JA???!!!
-Tak ty! Dostajesz 100 tys. zł!
-Dziękuję bardzo!
Po tygodniu...
-Hej !-powiedział Harry.
-Cześć-powiedziałam.
Otóż byliśmy w kawiarni. Chodziliśmy ze sobą.
Wszystko skończyło się jak w bajce, pięknie i szczęśliwie.
*muzyka*- 1D WMYB

Siemacie! Jak fajny imagin? Polecajcie mojego bloga proszę, ale i tak dziękuję za te prawie 900 wyświetleń. Wysyłajcie swoje imaginy na mój adres e-mail: onedirection1d@t.pl

sobota, 16 marca 2013

Imagin 4

*muzyka*
Imagin 4
Właśnie się obudziłam. Wyciągnęłam się i lekko otworzyłam oczy. Zobaczyłam wnętrze samochodu. Nie wierzyłam w to i otarłam oczy. Jednak to była prawda. Siedziałam na przednim siedzeniu auta. Wyprostowałam się.
-No cześć śpiochu! Nareszcie wstałaś!- powiedział trochę znany głos.
Odwróciłam się do boku. Za kierownicą siedział Louis.
-CO!!!-krzyknęłam sobie w myślach.- Siedzę w samochodzie z Lou z 1D?!
-Hej! Jak ja się tu znalazłam?- zapytałam.
-Mam drożdżówkę, kanapki i herbatę w termosie. Coś sobie życzysz?- zapytał chłopak zmieniając temat.
-Poproszę herbatę, bo jakoś tu zimno.
-Herbata dla [T.I.]-powiedział Lou i podał mi herbatkę.
-Dzięki.
Wzięłam duży łyk tej herbatki i oddałam chłopakowi. Po chwili usłyszałam jak mężczyzna włącza auto. Następnie ruszyliśmy.
-Gdzie jedziemy?!- krzyknęłam.
-Spokojnie jedziemy do Londynu. Gdzie mieszkasz to cię podwiozę pod dom?
-Na Starwberry Street.
-OK. Za około pół godziny będziemy na miejscu.
Jechaliśmy, a przy tym gadając. Zapomniałam w ogóle, że nie wiadomo jak znalazłam się w Louis'a aucie. Zaburczało mi w brzuchu.
-To mogę te kanapki, bo jestem głodna?- poprosiłam.
-Tak oczywiście są z tyłu.
Rozpięłam pasy i schylałam się do tyłu. Nagle usłyszałam głos alarmu policji. Przestraszyłam się i szybko usiadłam na swoje miejsce. Okazało się, że to my mieliśmy się zatrzymać.
-Dzień dobry! Proszę o prawo jazdy-powiedział do Lou policjant.- Państwo za szybko jechali i ta panienka jechała bez pasów.
-Ale ja chciałam wziąć kanapkę- przerwałam policjantowi.
-Proszę mi nie przerywać, bo jeszcze wam wstawię mandat za przerywanie.
Westchnęłam. Płacą państwo mandat w wysokości 500 funtów.
-ILE?! 500 funtów chyba pan oszalał- krzyknął Lou.
-No niestety, ale zrobiliście dwie złe rzeczy-rzeknął policjant.
Lou siegnął do swojej kieszeni i powiedział:
-Oj! Nie mam przy sobie pieniędzy! Masz coś [T.I.]?
Sprawdziłam kiesznie i pokiwałam głową na to, że nie mam.
-Pojedziecie ze mną na komendę, a tam porozmawiamy!- krzyknął zezłoszczona glina.
-Mogę jechać do domu?- zapytałam.
-Nie to też w końcu twoja sprawa, że jechałaś bez pasów-mówił policjant.
-Od kiedy jesteśmy na T ?- powiedziałam zdenerwowana.
-Łoł łoł, poczekaj- uspokoił mnie Lou.- Zadzwonię do Harrego i poproszę żeby przyjechał na komendę i da nam kasę. Może tak być szanowny glino?
-Po pierwsze nie lubię jak się mówi na nas glina, a po drugie może tak być. Proszę za mną do radiowozu. Ciężarówka odholuje wasz samochód- mówił mężczyzna.
Poszliśmy do policjanta samochodu. Wsiedliśmy i ruszyliśmy. Nic nie mówiliśmy w trakcie drogi. Dojechaliśmy na miejse. Jak już weszliśmy do budynku zobaczyliśmy Harrego, a on powiedział:
-Już wszystko załatwiłem możemy jechać do domu. A kto to? Znowu jakąś laskę podrywasz?
-Przestań!- krzyknął Lou.- Zawiedźmy ją do domu.
-OK.
Wsiedliśmy do Hazzy samochodu i ruszyliśmy. Odwieźli mnie pod sam dom.
-Masz tu mój numer-powiedział Louis i dał mi karteczkę z cyferkami.
Wyszłam z auta i pomachałam chłopakom. Lou jeszcze pokazał mi ręką znak słuchawki.
                Tylko jedno mnie zastanawia. Jak się znalazłam w Louis'a samochodzie?
*muzyka* - Give me love Edd Sheeran

Siemacie misiaczki! Trochę dłuższy imagin. Przypominam, że możecie głosować na mój blog tutaj <klik> (na blog Werci). Dzięki jak wchodzicie na mojego bloga. Już 700 wyświetleń. Cieszę się jak widzę, że ktoś wszedł na mojego bloga.
Louis czerwone włosy ma :D

wtorek, 12 marca 2013

Imagin 3

*muzyka*
Imagin 3
W tym roku miałam jechać do Londynu na kolonie...
-Proszę wsiadać!-krzyczała stewardessa.
Właśnie weszłam do samolotu. Nigdy wcześniej nie leciałam. Usłyszałam słowa pilota:
-Za 10 sekund wylatujemy... 10,9,8,7,6,5,4,3,2,1...
Samolot wystartował. Bałam się jak nie wiem co. Siedziałam przy mojej siostrze. Podczas podróży zapomniałam już o tym jak się bałam. Słuchałam muzyki, czytałam książkę itp.
-UWAGA! UWAGA! W pierwszej klasie siedzi Niall Horan proszę nie przychodzić do niego po autografy itd.- jakiś głos powiedział.
-CO!- wykrzyknęłam w myśli- Niall Horan siedzi w tym samym samolocie co ja!!!
Bardzo chciałam iść do pierwszej klasy, ale nie chciałam być prowadzona przez ochronę. Nagle źle się poczułam. I wtedy najgorsze... zwymiotowałam fuuuuj. Stewardessa podeszła do mnie i wzięła mnie pod rękę. Powiedziała:
-Chodź ze mną. Idziemy do pierwszej klasy po leki.
-Dobrze-wymruczałam.
Ciągle chciało mi się wymiotować jak szłyśmy.
-Usiądź tu. Akurat jest wolne miejsce. Ja zaraz przyjdę.
Usiadłam.
-Hej jak się nazywasz?-zapytał głos.
-Ja [T.I.]-powiedziałam, a po chwili odwróciłam się żeby zobaczyć kto to jest.
-AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!-wykrzyknęłam, aż wszyscy się na mnie popatrzyli.
Tam siedział Niall Horan.
-Uspokój się dziewczyno!-krzyknął celebryta.
-Sorka, ale nie codziennie się spotyka sławne osoby.Nie dość to jeszcze się w tobie zakochałam.
-Serio?! A ja zawsze myślałem, że to się w innych chłopakach z 1D zakochują się ładne dziewczyny.
Uśmiechnęłam się na usłyszanie komplementu.
-A może... bym tu została... i byśmy sobie pogadali...-jąkałam się.
-Dla mnie to świetny pomysł, ale ciekawe czy pozwolą. A ty w ogóle dlaczego lecisz samolotem?
-Ja jadę do Londynu na kolonie.
tydzień później...
-Wiesz niedługo wyjeżdżasz... co z naszym związkiem będzie?-mówił Niall.
-Nie wiem...- odpowiedziałam smutna.
2 miesiące później...
Niestety nie było happy endu. Zerwaliśmy ze sobą i poszliśmy w swoje strony. Takie jest życie, ale nigdy nie zapomnę tej przygody...
*muzyka*- Over again One Direction

Hejka! Proszę piszcie komentarze. Chciałam jeszcze wam powiedzieć, że możecie mi wysyłać własne imaginy, a ja je opoblikuje na tego bloga. Imaginy możecie przysyłać na adres e-mail onedirection1d@t.pl (pamiętajcie żeby jeszcze wpisać imię swoje). Proooooooooszę bardzo żebyście głosowały na mój blog tutaj . Z każdego waszego głosu się cieszę. A jak ktoś zagłosował to dzięks.
Hejka! Dzisiaj w mojej książce od angielskiego pisało Mr. and Mrs. Payne(pan i pani Payne). Liam twoje nazwisko jest sławne :)

poniedziałek, 11 marca 2013

Prośba

Siemacie misiaczki! Dzisiaj chciałam wam napisać, że nasz blog jest w głosowaniu na tym blogu: <klik> Instrukcja:
-naciskacie <klik>
-po prawej stronie bloga jest ankieta i tam naciskacie: blog Werci

Nie zmuszam was, ale bym bardzo się ucieszyła jak byście głosowali na mój blog. I to tyle. Sorki, że dodaję rzadko posty, ale nie mam zbytnio czasu. Dzięki jak zagłosujecie wtedy na mojej twarzy się pojawi :)
                                                                                                       Pozdrawiam Wercia♥